poniedziałek, 19 marca 2012

Wiosna

Po ostatnim pięknym, słonecznym weekendzie trudno jej nie zauważyć. Budzi się powoli 
i dostojnie. Gdzieniegdzie jeszcze nieśmiało pozwala zimie zostać chwilkę dłużej.
Ale krok dalej widać jej pierwsze zwiastuny. Natura budzi się do życia. Spokojnie i zgodnie ze swoim cyklem na świat wydobywają się kolory.

Pierwsi książęta wyszli na spacer i rozpoczęli wiosenne amory.
 
Dzień jest jeszcze krótki, ale kończy się ciepłymi, pełnymi nadziei kolorami zachodzącego słońca. Mam nadzieję, że teraz będzie je widać częściej na niebie.
We mnie też wstępuje ta wiosenna energia.