poniedziałek, 30 stycznia 2012

Niedzielne klimaty

Niedzielne klimaty, mroźne i cudownie słoneczne. Kocham zimę, a takie dni w mieście są mi szczególnie miłe. W tak "szczypiący" dzień zawędrowałam znowu na Pragę. Spacer w słońcu, prawie pustymi uliczkami był uroczy. Zadziwiające jak wiele można wtedy odkryć: widoki, ludzie, atmosfera miejsc, wspomnienia i własne przemyślenia.



A na koniec dostrzegłam kolejną piękną figurkę na elewacji jednej z kamienic.